Autor |
Wiadomość |
Emilka |
Wysłany: Śro 18:07, 29 Mar 2006 Temat postu: |
|
ŁłAaŁł!!!!! GgRrAaTtUuLlUuJjĘę!!!!!! |
|
|
Frances |
Wysłany: Śro 13:14, 29 Mar 2006 Temat postu: |
|
uhm. ponad dwóch tygodni xD |
|
|
Emilka |
Wysłany: Śro 13:05, 29 Mar 2006 Temat postu: |
|
Na przzpisanie lekcji z dwóch tygodni???????????????????????????????????????? |
|
|
Frances |
Wysłany: Śro 7:30, 29 Mar 2006 Temat postu: |
|
Boże! Ja potrzebowałam na to pół dnia <cwaniak> |
|
|
Emilka |
Wysłany: Śro 18:15, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
A teraz od 7 lutergo do 22 lutego byłam w szpitalu i w jeden dzień przepisałam lekcje z całych dwóch tygodni =] |
|
|
Frances |
Wysłany: Śro 18:24, 08 Lut 2006 Temat postu: |
|
*głaszcze* buu x'( |
|
|
Emilka |
Wysłany: Śro 14:00, 08 Lut 2006 Temat postu: |
|
Ja jeszcze nie byłam na lekcji wychowania w rodzinie =( |
|
|
Freyia |
Wysłany: Wto 17:47, 07 Lut 2006 Temat postu: |
|
Eeeee tam ... Fajne są te lekcje Wszyscy sie brechtają... |
|
|
Frances |
Wysłany: Pon 21:04, 06 Lut 2006 Temat postu: |
|
Ale ty przecież nie chodzisz, bo nie masz czasu (?) |
|
|
Iris |
Wysłany: Pon 20:58, 06 Lut 2006 Temat postu: |
|
Mnie te lekcje obrzydzają.
Szczególnie, jeśli koledzy do nas dołączą. :P |
|
|
Kariocka |
Wysłany: Pon 20:00, 06 Lut 2006 Temat postu: |
|
le u nas tyz sie zaczelo xP feee |
|
|
Emilka |
Wysłany: Pon 11:47, 06 Lut 2006 Temat postu: |
|
Ja zacznę na to chodzić w tym półroczu =] |
|
|
Iris |
Wysłany: Nie 15:57, 05 Lut 2006 Temat postu: |
|
CiaraxD napisał: | hahahah xD znowu sie zaczelo Wychowanie do zycia w rodzinie jak ja to uwielbiam |
A ja na to nie chodzę, bo nie mam czasu! ;P |
|
|
Freyia |
Wysłany: Nie 12:37, 05 Lut 2006 Temat postu: |
|
hahahah xD znowu sie zaczelo Wychowanie do zycia w rodzinie jak ja to uwielbiam |
|
|
Iris |
Wysłany: Nie 0:35, 05 Lut 2006 Temat postu: |
|
U mnie tydzień wygląda tak:
Poniedziałek: 8.00 - 15.30
Wszystko razy dwa... Dwa niemieckie, dwa polaki i dwa WF-y.
Wtorek: 8.00 - 13.25
Od 15.45 zaczyna mi się angielski w innej szkole i trwa dwie godziny.
Środa: 8.55 - 14.30
Dwa WF-y... A poza tym fizyka. To można określić w jednym zdaniu: Istna rzeź niewiniątek!
Czwartek: 8.00 - 14.30
Lecę do domku na obiadek, bo niewiele później mam angielski. Wracam nieżywa. Lekcje odrabiam do godz. 21.00. Padam na łóżko i momentalnie zasypiam. (To najgorszy dzień w całym tygodniu!)
Piątek: 8.55 - 14.30
Głupie lekcje. WOS i chemia. Ale za to później laba do końca dnia! :)
WEEKEND! |
|
|
Frances |
Wysłany: Sob 21:50, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
Blech. No i dobrze. Różowy to kolor sweetu, a ty chyba nie jsteś słitówą. Ale nie mów mi, że lubisz czarny xDD. |
|
|
Emilka |
Wysłany: Sob 13:51, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
Troszkę =] |
|
|
Frances |
Wysłany: Sob 10:52, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
A co różowy ci się przejadł xDD? |
|
|
Emilka |
Wysłany: Pią 14:55, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
Ja tam lubię wszystkie kolory, a najbardziej zielony.
Mój tydzień wygląda tak:
poniedziałek 8:55 - 14:25
wtorek 8:55 - 13:30
środa 8:55 - 13:30 i chórek 14:25 - 15:20
czwartek 8:00 - 12:30
piątek 8:55 - 13:30 lub 14:25 zależy czy mam niemiecki (co 2 tygodnie)
WEEKEND |
|
|
Frances |
Wysłany: Wto 13:58, 03 Sty 2006 Temat postu: |
|
Kolejny fanjatyk tego koloru. Buhahah. |
|
|